Nie wierzyłam, że wyjdą dobre, to niemożliwe, żeby gofry praktycznie z samych płatków owsianych i wody były zjadliwe.. a jednak! Oczywiście nie byłabym sobą gdybym ich trochę nie podrasowała, więc dodałam co nieco, ale podstawa też jest OK.
Składniki:
kubek płatków owsianych
kubek i jeszcze trochę wody do rozrzedzenia cista kiedy zgęstnieje
łyżka mąki ziemniaczanej
ok. 10 g dobrego oeleju (ryżowy, winogronowy lub kokosowy)
łyżeczka proszku do pieczenia (bio z kamieniem winnym)
łyżeczka octu (winnego, ryżowego, jabłkowego) lub soku z cytryny
łyżka syropu klonowego
łyżka cynamonu
miąższ wanilii
Wszystkie składniki mielimy na bardzo gładkie, pulchne, napowietrzone ciasto. Odstawiamy na chwilę i rozgrzewamy gofrownicę. Za każdym razem mieszamy ciasto, jeśli jest bardzo gęste rozrzedzamy odrobiną wody. Smażymy ok. 10 min. Studzimy na kratce.
Najlepiej smakują świeżo upieczone.
Czym zmielić? Blenderem? Jesli tak to mozna użyć mąki owsianej?
OdpowiedzUsuńgofry są chrupiące?
pozdrawiam
A mozna płatki wcześniej namoczyć?
OdpowiedzUsuń