Placuszków a la biszkopty wyprodukowaliśmy już naprawdę sporo, ostatnio jednak poszukujemy idealnych bezglutenowych. Te wysuwają się na prowadzenie. Polecam.
Składniki:
3 łyżki mąki gryczanej
3 łyżki mąki ziemniaczanej
5 łyżek "mąki" migdałowej
3 jajka
pół mandarynki
3 łyżki syropu klonowego
łyżka domowej skórki z pomarańczy ekologicznych
wanilia
cynamon
2 jabłka
olej kokosowy (do zwilżenia patelni)
Białka ubić na sztywną piankę. Żółtka zmiksować z syropem klonowym, sokiem z mandarynki i przyprawami. Dodać mąki i połączyć wszystko z białkami. Dodać skórkę pomarańczową i obrane i pokrojone w plasterki jabłka. Wymieszać, najlepiej drewnianą łyżką, by nie zniszczyć struktury białek, ale delikatnie rozdrobnić jabłka (tylko na nieco drobniejsze kawałki - nie za mocno - im większe kawałki - tym bardziej puszyste będą placuszki). Wykładać łyżką na rozgrzaną, zwilżoną olejem kokosowym patelnię i smażyć, jak zwykle, pod przykryciem, na bardzo małym ogniu, zmienić stronę i jeszcze chwilkę smażyć, a w zasadzie zapiekać.
Najlepsze jeszcze ciepłe.
Są cudowne! Właśnie ponownie się zakochałam :)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo bardzo apetycznie !
OdpowiedzUsuńhttp://fitdevangel.blogspot.com/
Placuszki są przepyszne:D Właśnie je "pożarłam":D Zrobiłam sobie do nich sosik truskawkowo-malinowo-jeżynowy:D Pychotki:D
OdpowiedzUsuńPrzepis jest wyśmienity:) Polecam jak najbardziej. Dziś zainspirował mnie ten przepis i powstały mufinki:D
OdpowiedzUsuńDałam:
4 łyżki mąki gryczanej
1,5 łyżki mąki ziemniaczanej
2 jajka
1/4 szkl. wody
1 mała łyżeczka miodu
szczypta cynamonu
2 małe jabłka
pół łyżeczki eko proszku do pieczenia
Piekłam w 170 C - 10 min i 150 C - 10 min (termoobieg)
Białka ubiłam na sztywną pianę. Żółtka zmiksowałam z miodem, mąkami, cynamonem, proszkiem i wodą. Potem dodałam jabłka pokrojone w kostkę i białka i wymieszałam łyżką:) Polecam:) Z tej porcji powstało 13 mufinek:) Pozdrawiam
Boossskieeeee!!!!!! Jestem zachwycona! Szkoda tylko ze od razu nie zrobilam podwojnej porcji
OdpowiedzUsuń