Uwielbiam pożywne, gęste, kremowe i kolorowe zupy, zwłaszcza jesienno-zimową porą, nie dość, że świetnie zaspokajają głód, to z dodatkiem odrobiny chilli, imbiru i pieprzu kolorowego cudownie rozgrzewają cały organizm. Po za tym do takiej zupki możemy wrzucić wszystkie ulubione warzywa, oczywiście te pasujące do siebie smakiem. Jadłam ostatnio taką zupkę i siostry męża, przygotował ją jej mąż i nie mogłam się nadziwić jak bardzo jest kremowa, jakby co najmniej duże opakowanie śmietany do niej wlał, a okazało się że nie było tam ani łyżeczki nabiału. Ja swoją zrobiłam nieco inaczej ponieważ miałam inne warzywa pod ręką, ale zupka wyszła bardzo podobna i pyszna.
Składniki:
1 ziemniak
sporo dyni ok. 600 g surowej
2 małe cukinie zielone
2 cebule średniej wielkości
1 papryka czerwona
główka czosnku
2 marchewki
1 pietruszka
dodatkowo ząbek czosnku i mała cebulka
olej do smażenia (polecam kokosowy)
przyprawy:mieszanka curry, papryka słodka, pieprz kolorowy, imbir, kardamon, cynamon, sól, dla starszych chilli
słonecznik
ser żółty (opcjonalnie)
Warzywa myjemy i układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Dynię kroimy na mniejsze części wraz ze skórką i wydrążamy z gniazd nasiennych, czosnek w łupince przekrawamy na pół w poprzek lub pozostawiamy w całości, cebulę kroimy na pół, paprykę również. Pieczemy warzywa w temperaturze ok. 200' przez 40-50 min, można włączyć grill. Później obieramy je ze skórki (w przypadku dyni wykrawamy) i umieszczamy w melakserze. Na suchej patelni prażymy wyłuskany słonecznik. Część odkładamy jako dekoracyjną posypkę, część dodajemy do warzyw. Na patelni rozgrzewamy olej kokosowy i szklimy cebulkę z ząbkiem czosnku i również dorzucamy do reszty. Całość miksujemy. Możemy dodać garść startego sera żółtego przed miksowaniem lub posypać nim zupkę. Ja podałam z czarnuszką, świetnie uzupełnia smak zupki i jest bardzo zdrowa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz