Dziś właśnie postanowiliśmy sobie przypomnieć wakacje, bo ile można jeść jabłka... Wykorzystałam do tego śniadanka nasze zamrożone czarne maliny i poziomki.
Składniki:
kubek wody
kaszka manna z orkiszu (uwaga gluten) ok. 6 łyżek
rozmrożone częściowo owoce leśne (jak mamy świeże to oczywiście będą bardziej aromatyczne i zdrowsze)
kilka namoczonych daktyli
Kaszkę mannę gotujemy w wodzie i pod koniec dorzucamy nasze prawie rozmrożone owoce. My zrobiliśmy w formie musu (taka forma najlepiej wchodzi mojemu dwuzębnemu dziecku) i połączyliśmy z namoczonymi migdałami. Wszystko zmiksowaliśmy.
Samcznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz