To kolejne ulubione śniadanko mojego synka - jaglanka z daktylami i jagodami goji podana ze świeżo przetartym jabłuszkiem oprószonym cynamonem. Nie zostawia ani łyżeczki!
Składniki:
pół kubka kaszy jaglanej ugotowanej (tym razem wypróbowałam "słodką")
ok. 20 ml mleczka roślinnego
ok. 20 ml mleczka roślinnego
5 daktyli suszonych
5 jagód goji suszonych
3 jabłka
Kasza jaglana gości na naszych talerzach bardzo często. Dziś wypróbowałam tę "słodką", wypada wyjaśnić, że nie jest ona słodsza, ale przynajmniej nie posiada charakterystycznej goryczki i co się z tym wiąże nie trzeba jej moczyć itp. przed gotowaniem, ja dla spokoju sparzam wrzątkiem i od razu gotuję po wypłukaniu. Uwaga, bo lubi przywierać i gotuje się nieco inaczej niż ta tradycyjna. Dla bezpieczeństwa należy dodać łyżeczkę oleju kokosowego lub innego do gotowania, wtedy nie będzie przywierała i mieszać od czasu do czasu do momentu,kiedy będzie miękka i kremowa, nie wiem czy da się ją ugotować "na sypko", wątpię.
Kiedy mamy już kaszę, blendujemy ją z mlekiem, pokrojonymi daktylami i jagodami goji. Już sam ten mus jest bardzo aksamitny i smaczny, ale my dodajemy jeszcze umyte, obrane i starte na tarce jabłuszka z cynamonem. Deser idealny nie tylko dla maluchów!
czy jagody goji mogą być suszone?
OdpowiedzUsuńTak, właśnie takich używamy, ale czytałam, że należy naprawdę niewiele u dzieci poniżej roku stosować, bo zawierają trochę glikozydów. Korduś ma 11 miesięcy i dostaje 5 do takiego dania. Chyba w ogóle poniżej 7 miesiąca bym nie podawała, ewentualnie w postaci soku, który jest bezpieczniejszy i można dodawać dzieciom do napojów już od 5 miesiąca.
Usuń