Czas zadbać o linię przed zbliżającą się na razie małymi wiosną... Pomocne będą pyszne, pożywne i lekkie sałatki. Mi wystarczyłaby w wersji wegetariańskiej, ale mój mąż na pewno szukałby w nich mięska i już widzę tą jego zawiedzioną minkę... dlatego dorzucam indyka, a podstawę stanowią świeże liście szpinaku, pomidorki koktajlowe i jajko.
Ze względu na obecność papryczki chilli danie bezpieczne dla starszych, jeśli z niej zrezygnujemy, nie ukrywam sałatka straci na walorach smakowych, aczkolwiek będzie bezpieczna dla naszych pociech po drugim roku życia.
Ze względu na obecność papryczki chilli danie bezpieczne dla starszych, jeśli z niej zrezygnujemy, nie ukrywam sałatka straci na walorach smakowych, aczkolwiek będzie bezpieczna dla naszych pociech po drugim roku życia.
Składniki:
świeży, młody szpinak
pomidorki koktajlowe
3 jajka
filet z indyka (przyprawy wg uznania)
oliwa z oliwek (najlepiej ziołowa)
olej do smażenia
sos:
sok z 1 mandarynki
kilka łyżek jogurtu naturalnego
łyżka majonezu
pomidory w proszku lub pół łyżeczki koncentratu pomidorowego lub ketchupu
pieprz kolorowy świeżo zmielony
łyżeczka miodu
szczypta soli
2 ząbki czosnku
świeże chilli
Warzywa myjemy dokładnie i pomidorki przekrawamy na połówki. Jajka gotujemy na twardo. Indyka kroimy w paseczki i marynujemy chwilkę w czosnku, soli i ulubionych przyprawach.
Składniki na sos mieszamy, w tym drobno posiekaną papryczkę chilli ( nie za dużo) i czosnek przeciśnięty przez praskę. Do miski wrzucamy liście szpinaku, pomidorki, pokrojone na ćwiartki (albo drobniej) jajka, ostudzonego indyka i skrapiamy oliwą z oliwek. Wszystko polewamy sosem i wstawiamy do lodówki przykryte folią spożywczą lub aluminiową na ok. 30 min. Mieszamy i podajemy z grzankami. Pochwalę się, że mąż zażyczył sobie codziennie taką sałatkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz