piątek, 23 listopada 2012

Chałwa na 5








Stało się,  jeden z trzech egzaminów mam za sobą. Jak się okazuje to również dobra okazja, by dobrze i zdrowo sobie zjeść. W takich okolicznościach warto pamiętać o rybach, orzechach, sezamie, czyli produktach bogatych w kwasy tłuszczowe Omega 3, które m.in. poprawiają ukrwienie mózgu oraz ułatwiają przesyłanie sygnałów nerwowych. Dla mnie to świetna okazja,  by zrobić własną błyskawiczną, najzdrowszą i najpyszniejszą na świecie chałwę. Tym razem w wersji z orzeszkami ziemnymi.  Moja zdała na 5. 







Oczywiście chałwa nie tylko dla dzieci w wieku szkolnym, spokojnie można ją podać maluchom po 1 roku życia, jako wartościową przegryzkę, pod warunkiem, że nie mają one problemów z alergią zarówno na sezam, orzechy arachidowe jak i miód. Ta przekąska niestety nie dla alergików, ale jeśli zastąpimy sezam słonecznikiem, a miód syropem z agawy to mali nadwrażliwcy powinni być pocieszeni, swoją drogą muszę sprawdzić jak to smakuje...









Składniki:

210 g ziarna sezamu
50 g orzeszków ziemnych
4 łyżki miodu lub syropu z agawy




 




Sezam prażymy krótko na malutkim ogniu, co jakiś czas mieszając, żeby lekko się przyzłocił, ale UWAGA - NIE PRZYPALIŁ, bo chałwa wyjdzie gorzka. Wrzucamy do blendera i mielimy na taką masę konsystencji lepkiej papki, ale nie za mocno, żeby nie powstało gładkie masło. Później łączymy z miodem i orzeszkami (w jakiej lubimy formie, ja radzę lekko je rozbić na drobniejsze kawałeczki, ponieważ będzie wtedy łatwiej dzielić gotową chałwę). Możecie dodać inne ulubione składniki (bakalię, czekoladę itd. itp.) Kiedy wszystko razem wymieszamy lepimy formy jakie nam się podoba i wkładamy do lodówki na ok. 1-2 godziny. Ja chciałam, by były to chałwowe serduszka, więc użyłam wykrawaczki do kruchych ciasteczek, czyli najpierw rozwałkowałam moją plastyczną masę na sylikonowej desce a następnie wykrawałam serduszka. Smacznego!! ja właśnie przymierzam się do zakupu nowej porcji ziaren i uwaga będę improwizowała i tworzyła nieco bogatszą wersję. Na zdrowie i powodzenia na egzaminach!








2 komentarze:

  1. Słonecznikową też robiłam i nie wiem która lepsza, obie pyszne:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja uwielbiam chałwę i może tym razem spróbuję słonecznikowej.. tylko miałam robić w wersji czekoladowej :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...